Asset Publisher Asset Publisher

Położenie

   Siedziba Nadleśnictwa Osie (obręby: Osie, Warlubie) znajduje się w Osiu przy ulicy Rynek 11 (oddział 246 b w obrębie Osie).

   Nadleśnictwo Osie z obecnym stanem posiadania powstało dnia 1 stycznia 2007r. na podstawie Zarządzenia nr 20 Dyrektora Generalnego Lasów Państwowych z dnia 30 maja 2006r. w sprawie wprowadzenia zmian w powierzchni nadleśnictw: Dąbrowa i Osie, utworzenia nowego Nadleśnictwa Osie oraz określenia zasięgu terytorialnego nadleśnictw w Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Toruniu.

Ponadto Zarządzeniem nr 25 Dyrektora Generalnego Lasów Państwowych z dnia 12 czerwca 2006r. (Zn. spr.: OR-0150-3/2006) zmieniono podstawę prawną Zarządzenia nr 20 Dyrektora Generalnego Lasów Państwowych z dnia 30 maja 2006r. (Zn. spr.: OR-0150-1/2006).

 

       Zasięg terytorialny nadleśnictwa z podziałem na leśnictwa przedstawia się następująco:

                               

 

Podział na obręby przedstawia sie następująco: 

 

  Województwo kujawsko-pomorskie

     Obręb Osie:

         Powiat świecki

              Gmina Jeżewo: Buczek, Krąplewice (część), Skrzynki (część).

              Gmina Osie: Brzeziny, Jaszcz (część), Miedzno (część), Osie, Radańska,  

                                  Stara Rzeka (część), Wałkowiska.

              Gmina Warlubie: Lipinki (część).

 

     Obręb Warlubie:

         Powiat świecki

              Gmina Nowe: Miasto Nowe, Gajewo Zabudowania, Głodowo, Kończyce,

                                     Kozielec (część), Mały Komórsk, Mątawy, Milewko, Morgi,

                                     Osiny, Pastwiska i Piaski, Rychława, Tryl, Twarda Góra,

                                     Zdrojewo.

              Gmina Warlubie: Bąkowo (część), Komórsk, Kurzejewo, Lipinki (część),

                                          Płochocin, Płochocinek, Warlubie, Wielki Komórsk

 

   Główny kompleks leśny nadleśnictwa zajmuje przeważającą część jego zasięgu terytorialnego, będąc częścią wielkiego kompleksu leśnego Borów Tucholskich.

   Lasy nie stanowiące własności Skarbu Państwa położone są przede wszystkim w pobliżu kompleksów leśnych nadleśnictwa.

 

   Na podstawie porozumień między starostą powiatu świeckiego i nadleśniczym Nadleśnictwa Osie, nadleśniczy sprawować będzie nadzór nad lasami nie stanowiącymi własności Skarbu Państwa na powierzchni ok. 916,00 ha (od dnia 1 stycznia 2007r.).

Dla sprawowania bezpośredniego nadzoru nad gospodarką leśną w lasach niepaństwowych, nadleśnictwo zatrudnia specjalistę Służby Leśnej d/s. lasów niepaństwowych.

 

  Powierzchnia lasów nadzorowanych:

     - powiat świecki (gmina Nowe - część) - ok. 283,00 ha

     - powiat świecki (gmina Osie - część)   - ok. 291,00 ha

     - powiat świecki (gmina Warlubie)        - ok. 342,00 ha

  

          Nadleśnictwo Osie położone jest w północnej części województwa kujawsko-pomorskiego, na terenie Borów Tucholskich i Wysoczyzny Świeckiej.

 

   Siedziba mieści się w miejscowości Osie na trasie Świecie-Czersk, w odległości ok. 25 km od Świecia. Atrakcyjne położenie, z dala od wielkich aglomeracji miejskich, rozwinięta sieć drogowa i kolejowa, dostępna baza noclegowa, gastronomiczna i sportowo-rekreacyjna sprawia, że znajdą tu Państwo doskonałe warunki do uprawiania turystyki i wypoczynku.

 

    Bory   Tucholskie,   w   których   leży   nasze   nadleśnictwo,   to   szczególny  i  zarazem  jeden  z największych kompleksów leśnych w Polsce. Każdy znajdzie tu coś dla siebie - bardzo czyste środowisko, walory turystyczne, możliwości rekreacji i sportu. Sama miejscowość Osie to doskonałe miejsce wypadowe do zwiedzania regionu.

    Według    regionalizacji    przyrodniczo   -   leśnej    lasy   Nadleśnictwa    Osie    położone    są   w  całości w III Krainie Wielkopolsko-Pomorskiej dzielnicy: Bory Tucholskie.

Nadleśnictwo Osie leży we wschodniej części kompleksu leśnego Borów Tucholskich, przeciętego meandrami rzeki Wdy. Jest to największy w Polsce zwarty kompleks leśny.

  Część obszaru leży w dorzeczu Wdy i jej dopływów - Sobińskiej Strugi, wchodząc w skład jednostki wyższego rzędu - Pojezierza Południowo-Pomorskiego.

   Przez nadleśnictwo przebiegają lokalne trasy drogowe ze Świecia do Skórcza i Starogardu oraz z Warlubia do Tucholi i Czerska, jak również linia kolejowa Laskowice - Czersk. Przy linii kolejowej leżą Osie, Tleń, Łążek oraz przystanek Kwiatki. Dojazd PKP do Laskowic umożliwia wyjazd w kierunku Bydgoszczy, Gdańska, Grudziądza i Chojnic, a do Czerska wyjazd na Chojnice, Skórcz, Starogard i Tczew.

 

 

 

Tekst:  Robert Wojnerowicz


Asset Publisher Asset Publisher

Back

Łatwiej zanocujesz na dziko w Lasach Państwowych

Łatwiej zanocujesz na dziko w Lasach Państwowych

Lasy Państwowe wyznaczyły specjalne obszary leśne o łącznej powierzchni ponad 65 tys. ha, gdzie miłośnicy bushcraftu i survivalu będą mogli uprawiać swoje hobby bez obaw o naruszenie ustawy o lasach. Pilotażowy program ruszy w kilkunastu regionach Polski już 21 listopada. – Efekty ocenimy za rok, ale to może być przełom. Usuwamy bariery niezrozumienia między różnymi grupami i wspólnie szukamy rozwiązań, które pozwolą wszystkim cieszyć się lasem w sposób bezpieczny dla nich i dla lasu – mówi Andrzej Konieczny, dyrektor generalny Lasów Państwowych.

Społeczność związana z bushcraftem i survivalem, czyli nietypowymi formami aktywności terenowej, nastawionymi na bliski kontakt z naturą, minimalizm, samowystarczalność i długie przebywanie w lesie, liczy w Polsce ponad 40 tys. osób i szybko rośnie. Jej członków z leśnikami łączy bardzo wiele, m.in. świadomość znaczenia głębokiego kontaktu z naturą dla naszego zdrowia, znajomość praw rządzących przyrodą.

Mimo to  idea „włóczenia się w dziczy” stanowi wyzwanie dla Lasów Państwowych jako zarządcy większości terenów leśnych w kraju. Dla przykładu, ustawa o lasach z 1991 r. w art. 30 zabrania biwakowania poza miejscami wyznaczonymi przez właściciela lasu lub nadleśniczego. Niestety, brak jest jasnej definicji „biwakowania” (czy obejmuje to wszystko od rozstawionego namiotu przez hamak zawieszony między drzewami po karimatę rozłożoną na ziemi?).

Wydana przez Lasy Państwowe bezpłatna publikacja „Leśny survival”

Co więcej, bushcrafterzy lub survivalowcy zwykle nie chcą nocować w miejscach wyznaczonych i zagospodarowanych turystycznie, lecz właśnie w  głuszy. Podobne problemy dotyczą używania ognia w lesie, ścinania gałęzi do budowy szałasów itp., co wzbudza zrozumiały niepokój leśników. – Musimy śledzić nowe trendy w rekreacji i starać się zapewnić każdemu swobodę realizowania jego pasji w lesie. Użytkownicy lasu powinni z kolei zrozumieć obowiązki i odpowiedzialność leśników, zwłaszcza za bezpieczeństwo ludzi i przyrody – wskazuje Anna Pikus, naczelnik Wydziału Społecznych Funkcji Lasu w Dyrekcji Generalnej Lasów Państwowych.

By rozwiać mity i poznać wzajemne potrzeby, w kwietniu 2018 r. dyrektor generalny spotkał się z przedstawicielami różnych grup korzystających z lasu: od rowerzystów, harcerzy przez bushcrafterów i survivalowców po detektorystów czy powożących psimi zaprzęgami.

W następstwie spotkania rozpoczął się cykl konsultacji i warsztatów dla leśników oraz przedstawicieli organizacji promujących bushcraft i survival. Brali w nich udział w nich m.in. Marek Lewandowski (vlog Ekwipunek Dźwigany Codziennie oraz grupa facebookowa Bushcraft Polska), Łukasz Słota, grupa „Bushcraft Poland”, Grzegorz Cieśniarski (EDC), Przemysław Płoskonka i Sergiusz Borecki (stowarzyszenie Polska Szkoła Surwiwalu), Rafał Wierzbicki (wydawnictwo Stary Wspaniały Świat), leśnicy bushcrafterzy, specjaliści DGLP od ochrony przeciwpożarowej oraz udostępniania lasu.

Podczas spotkania w marcu 2019 r. wspólnie wypracowano nowatorskie rozwiązanie i rozpoczęto prace nad jego wdrożeniem. Leśnicy skorzystali z opinii prawnej, według której skoro ustawodawca nie określa dokładnie sposobu wyznaczenia przez nadleśniczego miejsc biwakowych, to można wskazać nie tylko konkretne, punktowe miejsce, ale również cały duży teren o precyzyjnie określonych granicach.

– Wyznaczyliśmy łącznie 43 takie obszary na terenie 15 z 17 regionalnych dyrekcji, w sumie obejmujące ponad 65 tys. ha lasów. Najmniejszy z nich liczy 224 ha, największy – 5371 ha. Na całej powierzchni tych obszarów bushcrafterzy będą mogli uprawiać najważniejsze dla nich aktywności zgodnie z ustalonym regulaminem – wyjaśnia Andrzej Konieczny, który 21 października wydał stosowną decyzję. Lasy objęte pilotażowym programem wchodzą w skład umocowanych ustawowo tzw. leśnych kompleksów promocyjnych (jest ich w LP 25), które służyć mają m.in. testowaniu innowacyjnych, eksperymentalnych rozwiązań w zakresie gospodarki leśnej.

Dyrektor generalny określił, że okres pilotażu potrwa od 21 listopada 2019 r. do 23 listopada 2020 r. Ustalił też wzór regulaminu, który muszą stosować osoby chcące skorzystać z możliwości dostępnych w wyznaczonych obszarach leśnych. Najważniejsze, że w granicach tych obszarów będzie można biwakować w dowolnym miejscu w grupie do czterech osób i nie dłużej niż dwie noce z rzędu bez zgody nadleśnictwa (wystarczy je tylko uprzedzić o tym zamiarze pocztą elektroniczną). Biwakujący będą musieli potem przywrócić miejsce do stanu wyjściowego, przed wszystkim posprzątać po sobie – zgodnie z zasadą leave no trace (z ang. nie zostawiaj po sobie śladów).

 

Część punktów regulaminu to w istocie międzynarodowy katalog dobrych praktyk środowiska bushcraftu i survivalu. Co do niektórych aspektów leśnicy musieli pozostać pryncypialni: użytkowników obszarów pilotażowych obowiązuje, jak wszystkich innych, zakaz używania otwartego ognia w lesie. Skala zagrożenia pożarowego w lasach, potęgowana ostatnio przez kolejne lata suszy, nie pozwala tu na kompromis ze względów bezpieczeństwa. – Jako odpowiedzialni zarządcy lasów nie możemy spełnić niektórych marzeń survivalowców i bushcrafterów. Ten program zapewne nie zadowala w pełni naszych partnerów, może też wzbudzać obawy leśników opiekujących się testowymi obszarami. Jest to jednak pierwszy krok w dobrym kierunku, z którego obie strony mogą być naprawdę dumne – ocenia Anna Pikus.

Okres pilotażu ma pozwolić leśnikom, którzy nie znali bliżej tej formy rekreacji, przekonać się, że uprawianie survivalu i bushcraftu nie tworzy zagrożeń dla lasu i innych osób. Obszary objęte programem będą monitorowane: leśnicy i wolontariusze z grup bushcraftowych będą prowadzili obserwację, wywiady z napotkanymi turystami, ankiety internetowe. Leśnicy będą dbali też na przykład o to, by koła łowieckie w odpowiednim miejscu i czasie oznaczały tablicami teren polowania oraz będą szeroko uprzedzali wszystkich o planowanych polowaniach zbiorowych. Po upływie roku przyjdzie czas na ocenę, ile osób korzysta z tego rodzaju oferty, jak są do tego przygotowane, jaka ich część zachowuje się etycznie i przestrzega ustalonych zasad, czy i jaki wpływ na stan lasu ma uprawianie tego rodzaju hobby. Wnioski będą podstawą do wypracowania docelowych rozwiązań.