Asset Publisher Asset Publisher

Parki krajobrazowe

   Część terenów nadleśnictwa położona jest na terenie dwóch parków krajobrazowych. Ponad 6,7 tys. ha lasów w zachodniej części wchodzi w skład powołanego w 1993 roku Wdeckiego Parku Krajobrazowego, natomiast wschodnie fragmenty nadleśnictwa (nieco ponad 144 ha), położone w dolinie Wisły, znajdują się w zasięgu Zespołu Parków Krajobrazowych Chełmińskiego i Nadwiślańskiego. Obszar leśny, łączący oba wyżej wymienione parki, objęto ochroną w ramach Wschodniego Obszaru Chronionego Krajobrazu. Obejmuje on cenne krajobrazowo fragmenty lasów na powierzchni blisko 9,4 tys. ha, chronione nie tylko jako miejsce wypoczynku, ale również jako korytarz ekologiczny dla migrującej zwierzyny.

Wdecki Park Krajobrazowy utworzony w celu zachowania wartości przyrodniczych, historycznych, kulturowych i krajobrazowych. Jego ogólna powierzchnia wynosi 23786,39 ha (w tym 4609,12 ha to powierzchnia otuliny). Położony jest na gminach: Cekcyn, Drzycim, Jeżewo, Lniano, Osie, Śliwice, Warlubie. Swym zasięgiem obejmuje lasy Nadleśnictwa Osie, Dąbrowa, Trzebciny i Zamrzenica. W Nadleśnictwie Osie Wdecki Park Krajobrazowy zajmuje powierzchnię ok. 6710 ha (z otuliną). 

Główną osią ekologiczną parku jest rzeka Wda wraz ze swoimi dopływami: rzekami Prusiną, Sobińską, Strugą i Ryszką. W wyniku spiętrzenia Wdy i zalania ujściowych odcinków jej dopływów powstał zbiornik zaporowy Żur.

Lasy zajmują ok. 60% powierzchni parku. Typowym elementem krajobrazu są jeziora rynnowe, np.: Miedzno i jezioro wytopiskowe np.: Dury. Osobliwością parku jest największe w Polsce skupisko jarzębu brekini w rezerwacie przyrody ,,Brzęki" im. Zygmunta Czubińskiego. Na terenie parku znajdują się także inne rezerwaty, np. Jezioro Miedzno i Jezioro Łyse. Inne formy ochrony przyrody to Natura 2000: Sand Wdy PLH 040017 (SOO) oraz Bory Tucholskie PLB 220009 (OSO).

Na obszarze parku występuje wiele chronionych i rzadkich gatunków roślin, np. widłaki, rosiczki, wiele gatunków storczyków, listera jajowata, kopytnik pospolity, wiele gatunków torfowców, wawrzynek wilczełyko, lilia złotogłów i wiele innych. Urozmaicone warunki przyrodnicze sprzyjają występowaniu rzadkich gatunków zwierząt, np. spośród ryb pstrąk potokowy, 13 gatunków płazów (m.in. traszka grzebieniasta, grzebiuszka ziemna, kumak nizinny, rzekotka dzrewna), 5 gatunków gadów (padalec pospolity, jaszczurka zwinka i żyworodna, zaskroniec zwyczajny, żmija zygzakowata), ok. 150 gatunków ptaków (m.in. bocian czarny, kania ruda i czarna, gągoł, bielik, kropiatka, zimorodek, błotniak stawowy i inne), 42 gatunków ssaków (m.in. bóbr europejski, ryjówka aksamitna, nocek rudy, borowiec wielki i inne).

Wspólnym przedsięwzięciem dyrekcji Parku oraz Nadleśnictwa Osie wytyczono ścieżki dydaktyczne i trasy wycieczkowe, np. ścieżka dydaktyczna ,,Zatoki", tereny Nordic Walking itp.

 

Zespół Parków Krajobrazowych Chełmińskiego i Nadwiślańskiego- utworzono na podstawie Zarządzenia nr 144/03 Wojewody Kujawsko-Pomorskiego z dnia 21 maja 2003 r. w sprawie Zespołów Parków Krajobrazowych Chełmińskiego i Nadwiślańskiego. Jego ogólna powierzchnia to ponad 60 tys. ha.

W stanie posiadania Nadleśnicta Osie zajmuje powierzchnię ok. 167 ha (w obrębie Warlubie), na omawianym obszarze położony jest w części gmin Warlubie i Nowe.

Ochroną objęto naturalny krajobraz doliny Wisły z zachowaniem naturalnymi ekosystemami, przylegającymi do rzeki Wisły łąkami, starorzeczami, lasami łęgowymi, stromymi skarpami, parowami porośniętymi grądami zboczowymi, roślinności kserotermiczną i zbiorowiskami zaroślowymi. Dno doliny zajmują pola uprawne powstałe na terenach zalewowych zagospodarowane przez ludność pochodzenia holenderskiego

Ogólnie na terenie całego parku stwierdzono ponad tysiąc gatunków roślin, w tym wiele chronionych, np. rośliny kserotermiczne: osatnica Jana, wężymord stepowy, ostnica włochata, miłek wiosenny, lilia złotogłów i inne.

Przez teren parku przebiega wyznaczony w ramach sieci Natura 2000 Dolina Dolnej Wisły PLB 040003 (OSO).


Asset Publisher Asset Publisher

Back

Stop nieetycznym zbieraczom poroża

Stop nieetycznym zbieraczom poroża

Poszukiwanie zrzutów staje się coraz bardziej popularne. Nie ma w tym nic nagannego, o ile zbieracze nie naruszają obowiązujących w lasach zasad, a przede wszystkim nie płoszą zwierząt. Od 23 lutego, Lasy Państwowe przeprowadzą akcję kontrolno-prewencyjną, która ma zapobiegać takim nieetycznym przypadkom.

Poroże to twardy, kostny twór, który noszą samce krajowych jeleniowatych. Ma rolę reprezentacyjną - pozwala demonstrować siłę i możliwości reprodukcyjne. Bywa orężem do walki z rywalami. Po okresie godów w zasadzie przestaje być potrzebne i jest zrzucane. Pozbywanie się poroża i jego odrastanie to coroczny proces. Zbiór zrzutów jest legalny, o ile znaleziono je na terenie lasu gospodarczego, a nie w parku narodowym czy rezerwacie przyrody. Poszukiwacze nie powinni także naruszać zakazów wstępu obowiązujących w lasach. M.in. nie powinni za[puszczać się w młodniki do 4 m wysokości.

Zrzutami nazywamy poroże zrzucane co roku przez zwierzęta jeleniowate – sarny, łosie i jelenie. Te ostatnie pozbywają się poroża właśnie na przełomie lutego i marca. To gratka dla poszukiwaczy. Wielu zbiera je do własnych kolekcji, niektórzy na sprzedaż. Cena zaczyna się od kilkudziesięciu złotych za kilogram, a za największe okazy płaci się dwu-, trzykrotnie więcej. Z poroży wytwarza się oryginalne przedmioty użytkowe i galanterię.

Niestety cześć osób w pogoni za znaleziskami zachowuje się nieodpowiedzialnie. Celowo tropiąc chmary jeleni, zmusza je do ciągłego przemieszczania się. Gruba pokrywa śnieżna, mróz i bardzo ograniczony dostęp do pożywienia to wystarczająco duże trudności dla zwierząt. Zmuszanie ich do ucieczki w takich warunkach, przepędzanie z bezpiecznych i zasobnych w karmę ostoi zakrawa na okrucieństwo.

Zdarzają się przypadki, gdy jelenie wypłaszane są petardami, a chciwy zbieracz „tropi” je quadem. Najprawdopodobniej taka właśnie była przyczyna tragedii w okolicach Ińska w zachodniopomorskim. Wypłoszona chmara przeszło 30 jeleni weszła na zamarznięte jezioro. Lód nie wytrzymał i mimo ofiarnej akcji strażaków 18 zwierząt utonęło.

- To niedopuszczalne, by zwierzęta padały ofiarą zachłanności – mówi Andrzej Konieczny, dyrektor generalny Lasów Państwowych. – Ten przypadek skłonił nas do przyjrzenia się problemowi. W najbliższym czasie Straż Leśna przeprowadzi akcję, którą ma na celu przeciwdziałanie nieetycznym występkom.

Akcja o kryptonimie „Wieniec” (tak określa się poroże jelenia) będzie miała charakter ogólnopolski. Weźmie w niej udział ok. tysiąc strażników leśnych. Będą patrolować szczególnie te okolice, skąd pochodzą doniesienia o nieprawidłowym zachowaniu zbieraczy poroży. Chodzi o egzekwowanie zachowań zgodnych z przepisami. O wsparcie będzie proszona Państwowa Straż Łowiecka i Policja.

 

Celem nieetycznych zbieraczy są przede wszystkim jelenie. Ich krajowa populacja od kilku lat przekracza 200 tys. osobników i jest być może najliczniejsza w historii. Samce posiadają okazałe poroże – jedna tyka może ważyć nawet 5 kg. W trudnych, zimowych warunkach, zwierzęta gromadzą się w duże stada. Tropienie takich chmar na śniegu zwiększa szanse znalezienia zrzutów.

Jednak ciągłe nękanie takich stad nie tylko osłabia i stwarza zagrożenie dla zwierząt. To również potencjalne zagrożenie dla kierowców. Nietrudno o wypadek, gdy na śliską drogę wypadają zwierzęta, spłoszone przez zbieraczy poroży.